Geoblog.pl    lennonkowo    Podróże    Zielenią po oczach czyli Gruzja i Armenia 2017    Ormiańskie wszechcentrum Filozogi i religi
Zwiń mapę
2017
28
cze

Ormiańskie wszechcentrum Filozogi i religi

 
Armenia
Armenia, Eczmiadzyn
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 721 km
 
Armenia... jazda po Erywaniu, dośc ciężka, nie mieliśmy żadnej drogowej mapki, jedynie ilustrowaną mapę dla dzieci. Niemniej jednak jest tak mało dróg w samej Armenii, że udało nam się przetrwać dzięki dziecięcej mapce. Erywań też nie jest najtrudniejszy do jazdy, jedynie nazwy miast sprawiają komplikacje. Najpiękniejsze w tej części Armeni jest to, że z każdego jej zachodniego zakątka widać piętrzący się w dali Ararat, świętą górę Ormian, która jak na absurd przystało leży w Turcji. To tutaj osiadł biblijny Noe.
Eczmiadzyn lezy raptem 50 km od Erywania. Niestety najstarsza Ormiańska katedra była w remoncie i tak naprawdę nawet nie było co oglądać. Aż przykro. Ale zatrzymaliśmy się na piwko i kawkę, bo upał sięgnął prawie do 45 stopni, więc gotującą się krew w żyłach trzeba było ugasić magicznym trunkiem :D
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (4)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedzili 19.5% świata (39 państw)
Zasoby: 361 wpisów361 49 komentarzy49 2435 zdjęć2435 1 plik multimedialny1
 
Nasze podróżewięcej
05.10.2019 - 06.10.2019
 
 
30.06.2019 - 08.07.2019