Paraty nie ma pięknej plaży, bardziej to plaża miejska w niedalekim sąsiedztwie portu. By zaznać rajskiej atmosfery, trzeba połynąć gdzieś statkiem. Codziennie kilkanaście biur podróży oferuje mnóstwo wycieczek i kilka wariantów.
My popłynęliśmy statkiem wokół Zatoki. Cały dzień w błogiej atmosferze w promieniach słońca. Nasz program obejmował plaże Vermelha, da Lula, da conceicao i karmienie rybek. Na statku można było zjeść obiad, przekąsić coś słodkiego, pić alkohol i soki w akompaniamencie brazylijskiego grajka, który stworzył iście wakacyjny klimat. Delikatne brzędkanie na gitarze oraz miękki głos śpiewaka idealnie wpasował się w rajskie widoki.